Więzi rodzinne z bliższymi i dalszymi członkami rodziny a także więzi towarzyskie, na skutek zmienionych warunków życia, braku własnych domów, gospodarstw powodowały osłabienie więzów rodzinnych lub nawet ich rozpad. Sytuacja materialna zdecydowanej większości rodzin powodowała zmianę tradycyjnych ról jakie odgrywali w rodzinie ojciec - głowa rodziny, matka, dzieci. Trudności z zatrudnieniem , niemożność wykonywania pracy zarobkowej przez ojców rodzin obniżał ich autorytet u innych członków rodziny. Częstym zjawiskiem występującym w getcie było zastępowanie rodziców przez dzieci np. w pozyskiwaniu żywności. Rodzice pozostawali w domu na granicy śmierci głodowej, a dzieci trudniąc się zdobywaniem żywności utrzymywały całe rodziny. Śmierć głodowa rodziców, brak opieki nad dziećmi było przyczyną ich sieroctwa, często życie na ulicy z żebractwa i także najczęściej śmierć głodową. Życie rodzinne, tradycyjne relacje ojca i syna, matki i córki były niezwykle trudne do utrzymania w warunkach dużej gęstości zamieszkania w getcie. Częstym zjawiskiem było zajmowanie jednego lokalu mieszkalnego przez kilka rodzin. Powodowało to zanik bardzo osobistych (intymnych) relacji między rodzicami a dziećmi, czy między samymi rodzicami. Stłoczone w getcie rodziny żydowskie starały sobie zorganizować chociażby namiastkę normalnego życia. Wspólnie obchodzono uroczystości rodzinne, wspólnie celebrowano święta religijne. Śluby, pogrzeby, święta żydowskie starano się obchodzić razem na łamach "Gazety Żydowskiej" zamieszczano anonse o spektaklu purimowym przygotowanym przez sieroty z domu dziecka, zapraszano chętnych za kolację sederową, podziwiano pannę młodą i pana młodego w czasie ceremonii ich zaślubin, smucono się po śmierci kogoś bliskiego z rodziny sąsiadów. Za wszelką cenę starano się utrzymać więzi rodzinne i zachować chociaż namiastkę normalnego życia w nienormalnym świecie getta.